Czekoladowe muffiny z truskawkami i rabarbarem

Po upieczeniu kruchych ciastek z rabarbarem i truskawkami zostało mi trochę owoców. Nie chciałam, żeby się zmarnowały. Ale też było już za późno, żeby zrobić jakieś sensowne zakupy. Musiałam więc wykorzystać to, co akurat było w domu. Najprostsze i najszybsze wydawały się muffiny. Lekko kawaśne, przez rabarbar. Mocno czekoladowe, dzięki kakao. Z kawałkami mlecznej czekolady i pysznymi fragmentami truskawek.

Składniki na 24 sztuki
250 g truskawek
150 g rabarbaru

100g czekolady mlecznej

3 szklanki mąki
3/4 szklanki kakao
łyżeczka sody oczyszczonej
3 łyżeczki proszku do pieczenia
łyżeczka soli

2 jajka
szklanka cukru
1/2 szklanki oleju
2 szklanki mleka


Truskawki i rabarbar kroimy na kosteczkę o grubości ok. 5-8mm. Mieszamy.

Czekoladę kroimy na drobną kostkę. 

Formę na muffiny wykładamy papilotkami. Piekarnik nagrzewamy do 180C.

Mąkę mieszamy z kakao, sodą, proszkiem do pieczenia i solą.

Jajka ucieramy z cukrem i olejem do powstania puszystej masy. Dodajemy stopniowo mleko, miksujemy.

Wsypujemy mieszankę suchych składników.  Mieszamy szpatułką do połączenia. Wsypujemy czekoladę, mieszamy. Dodajemy truskawki, rabarbar. Delikatnie mieszamy.

Przekładamy ciasto do formy na muffiny, do pełna.

Pieczemy przez 25 minut. Patyczek wbity i wyciągnięty z muffiny powinien być suchy.

Wyciągamy z piekarnika. Studzimy na kratce.

Smacznego ;)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz