Cynamonowe drożdżówki - cinnamon rolls



Musze się przyznać, do wykonania tych bułeczek zachęcił mnie ten filmik. Pomyślałam, że skoro Josh Hutcherson je uwielbia to i ja muszę wypróbować ;) I  nie zawiodłam się  ani trochę na jego "rekomendacji" i myślę, że i Wy się nie zawiedziecie. Są stworzone dla miłośników cynamonu, a ich charakter  wzbogaca gałka muszkatołowa dodana do ciasta. Najlepsze jeszcze ciepłe, delikatne.Jeśli jeszcze macie wątpliwości, nie zapominajcie o pięknym zapachu, który jeszcze długo będzie się rozchodził po Waszym domu.


Składniki na 12-15 drożdżówek

Ciasto
  • 100 g masła 
  • Szklanka mleka
  • 20 g świeżych drożdży
  • 3 ½ szklanki (420g) pszennej
  • ¼  szklanki (60g)  cukru
  • ½ łyżeczki gałki muszkatołowej
  • 1łyżeczka soli
  • 1 jajko w temperaturze pokojowej

Nadzienie cynamonowe
  • 50 g roztopionego masła
  • ½ szklanki (120g)  cukru
  • 3 łyżki cynamonu

Lukier
  • 80 g cukru pudru
  • 2 łyżki ciepłej wody
Rozpuszczamy masło i odstawiamy do przestygnięcia. Mleko podgrzewamy tak, by było ciepłe, ale nie gorące. Z drożdży robimy zaczyn: w rondelku mieszamy pokruszone drożdże z łyżką cukru i łyżką mąki oraz 50 ml ciepłego mleka. Odstawiamy na około 15 minut w ciepłe miejsce do wyrośnięcia.
Przesiewamy mąkę do dużej miski, mieszamy z solą, gałką i cukrem. Dodajemy jajko, zaczyn i ciepłe mleko ( jeśli zdążyło przestygnąć, ponownie podgrzewamy). Mieszamy i chwilę wyrabiamy. Dodajemy przestygnięte masło i wyrabiamy do momentu aż ciasto będzie gładkie i będzie odchodzić od ścianek miski.  Gdyby ciasto było za rzadkie możemy dodać mąkę, lecz maksymalnie pół szklanki.
Wyrobione ciasto przekładamy do wysmarowanej tłuszczem miski, przykrywamy ściereczką i odkładamy w ciepłe miejsce do podwojenia objętości, na około 1 do 1,5 godziny.

Ciasto uderzamy pięścią. Wykładamy na posypaną mąką stolnicę, rozwałkowujemy na prostokąt o wymiarach około 25x50 cm. Smarujemy je roztopionym masłem, zostawiając po ok. 2 cm od dłuższych boków nieposmarowane tak, by można było je zlepić. Cynamon mieszamy z cukrem, rozsypujemy po posmarowanej masłem części ciasta. Pusty fragment smarujemy wodą. Zwijamy ciasto w rulon wzdłuż długiego boku.  Kroimy go na 12-15 równych kawałków. Blaszkę lub brytfankę smarujemy tłuszczem, układamy w niej pokrojone krążki. W czasie pieczenia drożdżówki znacząco urosną, dlatego w zależności od tego, czy chcemy, żeby się połączyły ( jak w moim przypadku), czy też każda była osobno, układamy je w małych lub dużych odległościach od siebie. Odkładamy na 30 minut do wyrośnięcia.

Piekarnik nagrzewamy do 180°C.
Wyrośnięte bułeczki wkładamy do piekarnika, pieczemy 22-25 minut.
W miseczce przygotowujemy lukier : cukier puder ucieramy z ciepła wodą.
Gotowe i lekko przestudzone drożdżówki dekorujemy lukrem.

 

Smacznego;)


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz